poniedziałek, 4 marca 2013

Poniedziałek

Nie ma to jak zacząć poniedziałkowy poranek od wpadającego przez szybę słońca. Tak właśnie wyglądał mój. Po powrocie do domu szybko odrobiłam lekcje(?) i wyszłam na dwór. Trochę pomogłam mamie i poszłam biegać. Tak, znowu wracam do formy! Ponoć do tygodnia ma się utrzymać taka pogoda, więc cudo. Na wf dziś byliśmy na dworze, ale okazało się, że jest dość ciepło.

poranne <3

6 komentarzy:

  1. Ślicznie. Uwielbiam takie poranki ;)


    http://fuckingeveryday.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też miałam dziś taki poranek^^

    OdpowiedzUsuń
  3. to tyle jemioły na tym drzewie? ;)
    u mnie też ślicznie <333
    i też będę biegać :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak u ciebie słoneczko świeci :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie też jest taka śliczna pogoda. ;)

    OdpowiedzUsuń